O pewności siebie..

 

Zapewne większość z Was myśli, że jeśli jesteś ładna/przystojny, dobrze ubrana/y i masz powodzenie to na pewno Twój self-cofident jest na wysokim poziomie. Nic bardziej mylnego!
Poznałam z życiu wiele pięknych kobiet/świetnych mężczyzn, o których marzy każdy facet, czy kobieta. Myślicie, że wszyscy byli super pewni siebie?

Absolutnie nie!
Najczęściej to oni właśnie mają najwięcej kompleksów. Co za paradoks!

Od czego zależy pewność siebie?

A) Od domu, w którym dorastałaś/eś. Jeśli wciąż powtarzano Ci, że nie nadajesz się do niczego, lub nawet raz powiedziano Ci, że robisz coś kiepsko, a Ty mocno w to uwierzyłaś/eś albo zakodowałaś/eś w głowie to już pozamiatane..

B) Od faceta/kobiety, z którym byłaś/jesteś
I sorry, niech mówi kto co chce, ale to niesamowicie ważne! Ci którzy w związkach nie byli mogą sobie mówić, że jeśli Ty jesteś pewny siebie to ktoś może Ci naskoczyć.. Absolutely not!
Mimowolnie bez pełnej świadomości i kontroli stajemy się bardziej lub mniej pewni siebie przez lub dzięki facetom/kobietom, z którymi jesteśmy..

Możesz się dowartościować spotykając się z wieloma dziewczynami/facetami naraz; możesz wyrzucać w internecie swoje żale incognito, możesz mieć tylko “gorsze” koleżanki/kolegów od siebie, aby wypaść przy nich lepiej, tylko czy to naprawdę zbuduje Twoją pewność siebie..?

Podopowiedzieć Ci co zrobić, aby ją wzmocnić..?
Mam parę patentów?

  •  
  •  
  •  
  •  
  •  

komentarze w “O pewności siebie..” (2)

  • Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.